Czekoladownik

Zależało mi na drzewku laurowca takiego jak używa się do zupy.I okazało się że ku mojemu zaskoczeniu dotarł do mnie z Włoch.
  Więc za to iż kobiecina utulała się z sadzonkami w busie przy pogodzie wiecznej zimy zrobiłam jej czekoladownik
Najbardziej dumna jestem z kwiatków
O środku nie zapomniałam oto on


1 komentarz: